Z ostatniej chwili!!! ·
KLT w “Kawa Czy Herbata”
Niedziela – 29 V.2011
Będzie opowiadał o swojej 1 Wystawie pt. “Prowincja Jest Piekna – Świat, Który Odchodzi” poswięconej Kazimierzowi Dolnemu i Jego Postaciom.
Godzina Emisji między 8 – 10 rano /bliżej 10/.
Kto nie byl na wernisażu 19 V – będzie miał okazję zobaczyć fragmenty prac.
Kilka słów po wystawie ·
Wernisaż KLT i 1 Wystawa pt“PROWINCJA JEST PIĘKNA – ŚWIAT, KTÓRY ODCHODZI” – który miał miejsce w Warszawie w Galerii Abari, dnia 19.V. o 19.OO przy ul. Duchnickiej 3.
Zdjęcia do obejrzenia tutaj: La strada
Wśród gości znależli się: Zofia Minkiewicz (matka KLT), Bohdan Tomaszewski (ojciec) wraz z małżonką – Izabellą Sierakowską – “hrabiną” mającą swój rodowód w przepięknym majątku Waplewo, Alina Janowska (aktorka), Wojciech Zabłocki (mąż – były szermierz, architekt), Monica Markowicz (która zawsze mnie wspiera nie tylko duchowo) z córką Klarą, oraz znajomi, przyjaciele i Fani KLT, oraz ekipa Tv Top CANAL, dzięki której zarejestrowano cały materiał, który poszedł w świat.
Przy Chianti oglądano prace malarskie KLT, które malował przez ostatnie kilkanaście lat, poświęcone Kazimierzowi Dolnemu – miejscu, które wszyscy kochamy, i którego nie trzeba reklamować, bo co roku odwiedzają go tłumy.
KLT napisał o Kazimierzu kilka swoich ballad z muzyką Waldemara Parzyńskiego, Andrzeja Zielińskiego, a ostatnio poświęcił cały album pt. “Prowincja Jest Piękna”, do muzyki Grażyny Łobaszewskiej i w jej wykonaniu, oraz Piotra Manii.
W dziale “The Exclusive Art of KLT” przeczytacie o malarstwie autora więcej.
Klimat spotkania był niezwykły. Bez silenia się na cokolwiek, bez sztywniactwa, smokingów i celebrytów.
KLT opowiadał o postaciach z Kazimierza, które kocha, które go inspirują i które stara się uchronić od zapomnienia.
“Komandos” – były skoczek V dywizji desantowej, gość w berecie, z papierosem w gębie, na tle “Cafe Rynkowa” – to postać jak z filmu Federico Felliniego (dziś najprawdopodobniej ciągle odsiaduje wyrok w więzieniu).
Zofia – Królowa Cyganek, zmarła 4 lipca 2010 roku, przyjaciółka KLT, którą uwiecznił na 3 płótnach.
Jan Kurek i jego krowa.
Helena ze wsi Gniewoszów, z obrazu “Babulka z chrustem”.
KLT opowiadał, jak powstawały jego obrazy,czym dla niego jest Kazimierz Dolny – miejsce równie piękne jak Rzym, Londyn, czy Bełzatka, albo Komańcza w Bieszczadach, nie mówiąc o Cholewiance, Dąbrówce, czy Miećmierzu.
Mięćmierz jest tematem kilku prac KLT, a pejzaże jego pędzla, zawsze są pełne barw, zgniłej albo soczystej zieleni – zależnie od mijającej pory roku.
Dziękuje wszystkim za wspaniała atmosferę, którą razem stworzyliśmy, i do rychłego kolejnego spotkania wkrótce.
P.S.
Szczególne podziękowania należą się mojej Rodzinie, oraz tym, którzy z dalekiej podróży, z Cypru i z Włoch, z Barcelony i Nowego Yorku – przesłali mi swoje ukłony, pozdrowienia i dowody przyjaźni.
Komentarze [2]
Wywiad w TV Polonia - już jest wideo! ·
31 X (sobota) godz: 16.00 KLT w programie “ŚNIADANIE NA PODWIECZOREK” w TVP POLONIA opowiada o swojej biograficznej książce pt.“ZAWSZE MOŻESZ POWRÓCIĆ”.
Zapraszam!
Komentarze [1]
Audycja w I PR Polskiego Radia ·
AKTUALIZACJA
Audycja jest już dostępna – zachęcam do posłuchania!
Get the Flash Player to see this player.
—-W najbliższy poniedziałek, 6/07/2009 w godzinach 14.00-14.30 w I PR Polskiego Radia KLT udzieli wywiadu Pawłowi Sztompke. W programie zaprezentuje dwie lub trzy swoje piosenki, w tym jeden ze sswoich największych przebojów “Zawsze Możesz Powrócić” w wykonaniu Lidii Stanisławskiej.
Anonsuję również rozmowę w TV Śniadaniowej w TVP Polonia. O terminie powiadomię niezwłocznie.
Życzenia ·
“ Niezbadane są obroty rzeczy, gdy się obracają” – pisał Robert James Waller w “ Tysiąc Polnych Dróg”.
“Carlisle,tak jak obiecał, wrócił do Seattle.Do szafki w kuchni przypięta była notatka skreślona ręką Kincaida:“Carlisle, wszystko jest tutaj i w szafce w sypialni.Użyj beczki na odpadki z tyłu domu. Dzięki.Trochę czasu trwało, nim przywykłem do myśli, że jesteś moim synem, ale chyba mi się udało. I mogę ci powiedzieć, że ojciec nie mógłby sobie wyobrazić lepszego syna.Jeśli coś mi się stanie, Nighthawk zaopiekuje się Highwayem”…
“ Chciałbym,, żeby zamieciono po mnie podłogę, żeby znikły wszelkie ślady żeby nic po mnie nie pozostało”.
W ten jasny rześki grudniowy dzień Carlisle stanął przed beczką na odpadki i zaczął wrzucać w ogień kolejne slajdy i negatywy, patrząc ,jak dzieło całego życia Roberta Kincaida zamienia się w popiół i dym.Uśmiechnięty doker w Mombasie, dziewczyna na meksykańskim polu. Tygrys wynurzający się z wysokich traw w pobliżu jeziora Peryiar w Indiach, mężczyzna o rysach z kamienia, spoglądający z kombajnu w Dakocie Północnej. Odległe szczyty kraju Basków i mężczyźni wypływający na morze w cieśninie Malakka.Wszyscy zwijali się i ginęli w beczce na odpadki w ten grudniowy ranek w Ameryce”.
Grażyna Łobaszewska ·
Koncert w klubie Iguana:
I jeszcze raz “Ludzie z Duszą”
List Roku 2008! ·
Witam Panie Krzysztofie!
Przeglądam dzisiaj Pańską stronę i zauważyłam jak ostatnio przybywa na niej nowych materiałów. Widzę, że gości u Pana przypływ energii. Jest Pan znowu na fali jak mówią młodzi. To dobrze, to bardzo dobrze Panie Krzysztofie. Bardzo się cieszę. Tak trzymać!!!
Audycję słucham kolejny raz, wczuwam się w każdą Pańską myśl, każde słowo wypowiedziane przez Pana i mogę tylko zadać Panu jedno pytanie. Czy czuje Pan czasem tak , że lubi Pan kogoś tak po prostu, tak za nic, lubi tylko za to, że po prostu ..TEN KTOŚ JEST?
Właśnie tak ja lubię i szanuję Pana. Po prostu za to, że Pan jest, że Pan tworzy, albo… AZ ZA TO ŻE PAN JEST I PAN TWORZY.
Zawsze, kiedy słyszę jak mówi Pan ciepło o swoich fanach, o kontakcie i szacunku do nich nie mogę się oprzeć, żeby nie zareagować na te wypowiedziane słowa. Nie musi mi Pan odpowiadać na każdy mój list jeśli nie ma Pan na to ochoty i czasu. Chodzi mi tylko o to, żeby miał Pan zawsze tę świadomość, iż fani Pana kochają i chcą żeby Pan istniał, że wiele się od Pana uczą nawet nie wie Pan jak wiele.
Coś Panu opowiem – zgoda? Dzisiaj wychodził ze szpitala młody pacjent. Powiem tak. Jak dotąd nie szanował siebie i swojego życia. Nie pracował. Takie tzw błedy młodości. Rozumie Pan? Zycie zmarnowane jak mówi wielu. Cały tydzień aż do dzisiaj czekał na matkę, która nie przyjeżdżała, a mieszkała razem z nim. Widziałam, że na swój prosty sposób martwił się o nią.... chociaż może nie raz napsuł jej nerwów swoim postępowaniem i Ona miałaby powód żeby nie przyjeżdżać do niego w odwiedziny. Kiedy godzina wyjścia się zbliżała a On nie był pewny czy matka przyjedzie przyszedł do mnie i poprosił o pomoc. Powiedział, że tylko do mnie ma śmiałość....., a przecież było tyle innych ludzi w oddziale. Byłam w natłoku zajęć ,ale odłożyłam wszystko i skupiłam się na jego prośbie. Stał przede mną w papciach, swetrze i jakiejś cienkiej zniszczonej kurtce. Prosił o pomoc w dotarciu do domu. Wtedy, kiedy zachorował przywiozło go pogotowie. Postanowiłam mu jakoś pomóc i kiedy organizowałam w jaki sposób odwieźć tego człowieka do domu (chociaż nie należało to już do moich obowiązków) zjawiła się zmęczona, spocona matka. Widać, że śpieszyła się do niego. Była zaskoczona, ze wychodzi właśnie dzisiaj. Ucieszył sie jej widokiem, podziękował mi za pomoc i wyszli. Kiedy ponownie wróciłam do swoich obowiązków oni wrócili. Stanęli w progu zagubieni i skrępowani, a matka ze łzami w oczach zapytała mnie wprost. Czy jestem w stanie pożyczyć jej 5 złotych, bo Ona jadąc do syna miała tylko na powrót dla siebie nie wiedziała, że wychodzi dzisiaj ze szpitala, a teraz kiedy ma go zabrać nie mają za co wrócić,... brakuje jej na bilety dla nich oboje. Czy słuszy Pan Panie Krzysztofie..poprosili o 5 złotych.
Byłam zaskoczona bezpośrednim zwrotem tych ludzi, a jednocześnie podziwiałam odwagę tej starszej, spracowanej kobiety. Jak trzeba być ubogim w tym naszym kraju, żeby zdobyć się na taki krok. Przecież to XXI wiek Panie Krzysztofie, a jak widać czasy co raz gorsze. Sądzę, że dużo musiał kosztować ją ten krok. Syn stojący obok przysięgał, że jak będzie w naszym mieście przyjdzie i odda. Kiedy On obiecał mi zwrot długu, ja w tym samym czasie właśnie zrozumiałam ,że ta kobieta nie przyjeżdżała do niego chcąc go ukarać za jego postępowanie tylko po prostu nie miała za co…..... patrząc na tych dwoje przypomniałam sobie w tym momencie Pana Panie KLT.... jak nie raz dawał Pan grosz prostym ludziom na bruku Kazimierzowskiego rynku ucząc ich jednocześnie szacunku i wiary w drugiego człowieka. Podawał im Pan swoją dłoń. Wyjęłam sumę o którą prosili, a dając powiedziałam do młodego człowieka cytuję: “ Zależy mi na Pańskim zdrowiu dlatego niech Pan potraktuje to jako prezent na Mikołaja i nie zwraca mi tych pieniędzy”.
Proszę się nie gniewać Panie Krzysztofie że opisałam ten przypadek. Nie chodzi mi tu zupełnie o te parę groszy – nie jestem z tych którzy muszą je mieć Sądzę, że ja tych ludzi dużo więcej nauczyłam, niż straciłam. Chociaż zapracowany pieniądz zawsze szanuję.
Właśnie takie postępowanie mogę nazwać swoim wielkim bogactwem. Warto kochać i wierzyć w ludzi tylko czasem trzeba dać im szanse poznać samych siebie. Prawda?
Pozdrawiam i całuję ciepło i serdecznie z wiatrem i huraganem w tle bo jak Pan pisze tak jest ciekawiej.
Elżbieta – bratnia dusza—-
Pani Ela otrzymuje ode mnie komplet moich singli. To dla mnie wydarzenie o ludziach, którym brakuje czasami 5 pln.
Audycja w I Programie ·
Zapraszam na wywiad z KLT, prowadzony dziś o 14.20 przez Pawła Sztompke w I Programie Polskiego Radia!
W audycji “SMAKI POLSKIE “ z okazji 35-lecia opowiem o swoim dzieciństwie, co mnie wowczas najbardziej inspirowało do pisania, moim Ojcu, Matce.
W Programie 3 moje przeboje: “PROWINCJA JEST PIĘKNA”, “NIE OKŁAMUJ ŻE TO MIŁOŚĆ( ECSTASY)”, “ ZAPACH KOBIETY” (ulubiony utwór wielu Pań).
UWAGA
Audycja jest już dostępna – zachęcam do posłuchania!
Get the Flash Player to see this player.
Przeczytaj listy, jakie otrzymałem po audycji! [3]
Ostatni wywiad ·
Wywiad z ostatniego “Business and Life”
Jutro w "Radio Dla Ciebie" ·
Jutro (14.06.2008) rano o 9 .OO w RDC ( Radio Dla Ciebie) w paśmie 101, lub w Internecie, można posłuchać 2 części audycji z okazji mojego 35-lecia.
Będzie to dłuższy wywiad + 3 piosenki z moimi tekstami. Zapraszam też do działu Audio gdzie można na spokojnie odsłuchać audycji później.