Życiorys  |  Książki  |  Płyty | Zdjęcia

Kontakt

 

Autor najbardziej nostalgicznego hitu 25-lecia „ Już nie ma dzikich plaż” (muz. Ryszard Szeremeta), wykonywanego przez takich wykonawców jak: Irena Santor (1985), Lidia Stanisławska i Krzysztof Cugowski (1993), Marek Sośnicki (1997), Tomasz Szukalski (1997), Irena Santor i Paweł Kukiz (1998). Autor scenariuszy filmowych, programów TV oraz bestselerowych książek: „ Zawsze możesz powrócić”, „ Bohdan Tomaszewski – Poeta mikrofonu”, Ecstasy – 10 opowiadań o miłości”, „Zawodowiec” – Bohdan Tomaszewski,; „Odpoczynek Casanovy" – 21 opowiadań. Ostatnio producent piosenek, wydawca, kompozytor.
 

 
 

Po zdaniu matury (w międzyczasie uczęszczał do Liceum Plastycznego), kilkakrotnie zdawał do Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej i Telewizyjnej w Łodzi. Po kilku niepowodzeniach ukończył zaocznie Wydział Realizacji TV i Filmowej (dyplom), a następnie pracował w programie III P.R. jako reporter w Redakcji Reportaży nagrywając kilkaset audycji o tematyce społeczno-obyczajowej. Za jedną z nich pt.: „Wieża w lesie” w konkursie na doroczny reportaż radiowy uzyskuje jedną z głównych nagród. Jednocześnie stawia pierwsze kroki jako autor tekstów piosenek (1972) i autor programów radiowych. W programie Popołudnia z Młodością „Studio Rytm” pod kierownictwem Andrzeja Korzyńskiego prowadzi wraz z Andrzejem Turskim program pt. „Czy mnie jeszcze pamiętasz”, „Słynni dyrygenci” itp.

Powstają pierwsze jego piosenki (teksty) dla Ewy Bem i Bemibem: „Nie bójmy się wiosny”, „Kolorowe Lato”, „Zawsze Mamy Siebie” oraz dla Marii Głuchowskiej i ABC „Polne Strachy”. Podpisuje je pod pseudonimem obawiając się, że zostanie rozszyfrowany przez środowisko zawistnej konkurencji.

Wkrótce powstają następne nagrania – pierwszy „piłkarski hit” w Polsce pt. „A ty, się bracie nie denerwuj!” (Andrzej Dąbrowski wraz z ówczesną Kadrą Piłkarską). Wydarzenie to rejestruje Kronika Filmowa, sama zaś piosenka ukazuje się na 3 (!) płytach. Właśnie ukazał się singiel (IV.2006) w nakładzie 500 egz. - specjalnie na zbliżające się Mistrzostwa w Piłce Nożnej. Otrzymają go wszystkie stacje radiowe, telewizyjne, oraz garstka fanów. Na płycie autografy piłkarzy, Kazimierza Górskiego oraz autora. Oprócz Dąbrowskiego śpiewają: K.Górski, H.Domarski, G.Lato, L.Ćmikiewicz, J.Tomaszewski, K.Dejna.

 Krzysztof Logan Tomaszewski nagrywa błyskawicznie kilkanaście piosenek z własnymi tekstami m.in.: „Kiedy wszystko się nagle zmienia” (Andrzej i Eliza), „Wszyscy tańczyli całą noc” (Andrzej Dąbrowski), zaś Andrzej i Jacek Zielińscy (Skaldowie) nagrywają: „Nasza miłość jak wiatr halny”, „Wino z dzikiej róży” i kilka innych utworów, które jednak nie zdobywają większego powodzenia.

Jednocześnie próbuje swoich sił jako scenarzysta filmowy. Pracuje nad filmem w reż. Krzysztofa
Wojciechowskiego pt. „Wyszedł w jasny, pogodny dzień”, który to obraz na Festiwalu Filmów Dokumentalnych w Oberhausen otrzymuje I nagrodę.

Pod patronatem Łódzkiej Szkoły Filmowej realizuje swoje dwie etiudy szkolne: reportaż o pracy MPO pt. „Śmieciarze”, oraz miniaturę o karierze Wojtka Fibaka pt. „Przed odlotem”.

W latach 1974-1977 odwiedza systematycznie Lund w Szwecji, gdzie jak wielu młodych ludzi zdobywa doświadczenie podejmując różne zajęcia w celach zarobkowych. Pracuje m. in. na największych plantacjach w Akarp (koło Lund, przy oczkowaniu róż, hakując chwasty a następnie jako pomywacz w dwóch restauracjach. Zarobione pieniądze przeznacza na pierwszą w życiu własną maszynę do pisania i  pierwszy samochód Golf.

W okresie prezesury Szczepańskiego w P.R. i TV dzieją się dziwne rzeczy. Ludzi wyrzuca się z pracy. Szaleje cenzura. Muzycy przychodzą pijani na sesje nagraniowe. Panuje chaos.

Przybity niepowodzeniami, przytłoczony PRL-owską atmosferą szerzącej się zawiści, wyjeżdża do Nowego Yorku skąd po kilku miesiącach wraca na tarczy. Plonem tej podróży – jak sam podkreśla – jest garść wspomnień i jego najlepszy tekst, który w kilka lat potem nagra Krzysztof Cugowski. Opowiada w nim o samotności emigranta z Polski, zagubionego na amerykańskim bruku. Song nosi tytuł: „Nieobecnych zapomina Się” – (Płyta CD Logan 001 „Już nie ma dzikich plaż”).

1986 rok jest w jego życiu rokiem przełomowym. Tuż po wybuchu elektrowni w Czarnobylu, w ciągu 6 tygodni pakuje walizki, sprzedaje cały swój dorobek, oraz mieszkanie i wraz z kobietą w ciąży
wyrusza do obozu dla uchodźców (60 km pod Rzymem).

W Latinie, a potem w Rzymie powstają pierwsze rozdziały jego bestselerowej książki (IV wydania), którą zatytułował „Zawsze możesz powrócić”. Kreśli w niej językiem pełnym emocji, portret współczesnego Polaka – tułacza – młodego emigranta (1985-1991).

W Rzymie przebywa równy rok. Pracuje tu w kilkunastu profesjach m. in. jako instruktor tenisa, handlarz (na słynnym targu „Porta Portese”), na stacji benzynowej, jako kurier polskiej poczty, house keeper, masażysta. Stosunkowo szybko otrzymuje „sponsorstwo” Kanadyjskiego Rządu. Wylatuje do Montrealu, gdzie kontynuuje tułaczkę emigranta. Staje się ona motywem jego dziennika „Zawsze możesz powrócić”.

 Jego związek z dziewczyną rozlatuje się. Za ostatnie 300 dolarów wydaje amatorską gazetę o nazwie „Światowiec”, do której pisze artykuły, którą własnoręcznie redaguje, klei oraz sam sprzedaje i rozprowadza w Montrealu i w Toronto.

Jednocześnie pracuje w restauracji jako kelner, pomywacz a następnie w charakterze prezentera i dziennikarza w TV kanale polonijnym „Tele-Polonica”.

Jego Dziennik pt. „Zawsze możesz powrócić”, w odcinkach drukują: amerykański „Relax” w Chicago oraz kanadyjski „Związkowiec”.

Na początku 1991 roku otrzymuje obywatelstwo kanadyjskie i wraz z żoną i córką powraca do kraju. Po powrocie od razu wydaje swój Dziennik w Wydawnictwie BGW. Zrażony kiepskim stanem technicznym swojej książki, zakłada własne wydawnictwo – Polska Oficyna Wydawnicza – LOGAN, w której wydaje ponownie „Zawsze możesz powrócić”, a potem Portret własnego ojca – Bohdana Tomaszewskiego pt. „Poeta mikrofonu”, który sprzedaje na pniu, i który okazuje się jego drugim sukcesem autorskim i wydawniczym.

 Jednocześnie nagrywa kilka własnych piosenek (teksty i produkcja), całość zaś umieszcza na płytach: (CD – Logan 001 „Już nie ma dzikich plaż” 1993, CD – Logan 002 „Będę dla Ciebie, kim tylko chcesz” 1994). Tę drugą płytę śpiewa w całości jeden z najciekawszych wokalistów naszej sceny – Krzysztof Cugowski. Towarzyszą mu: Zbigniew Namysłowski i Tomasz Szukalski.

 Wspomina: „Po pięciu latach, jakie upłynęły od nagrania tego krążka, Cugowski jako wokalista okazał się talentem pierwszej wody. Dodatkowo zaproszeni goście – duet aktorski: Krystyna Janda i Piotr Machalica, którzy interpretują fragment mojego opowiadania pt. „Najpiękniejsi są kochankowie” – 1983 – a szczególnie ten ostatni, przydając płycie nastroju, erotycznych klimatów, blasku. Gdyby taką płytę wydała wielka, zamożna wytwórnia – płyta mogłaby się okazać także wydarzeniem komercyjnym, choć osobiście nie cierpię słowa „przebój”, bo zwykle związany jest z show businessem, a ten to – układ, łapówki, towarzyskie protekcje – słowem bagno. Przynajmniej połowa utworów to potencjalne przeboje, zaś piosenka „Kochaj naprawdę” lansowana w tym samym czasie co „Takie tango” dotarła jednak do 7 pozycji na Liście przebojów Programu I Polskiego Radia. Cugowski ma do dziś o ten utwór i jeszcze inny – równie piękny – do mnie głęboki żal. – Jak mogłeś wypuścić „Ecstasy (Nie okłamuj, że to miłość)”, w czasie, gdy Budka Suflera świętowała swoje 20-lecie?! – Odpowiadam: – Utwór szalenie się spodobał ówczesnej Redakcji Radiowej. Na powstrzymanie machiny produkcyjnej teledysku rozpoczętego przez Redakcję, który zrealizował zresztą Maciej Dejczer – było zbyt późno. Jako autor i producent naraziłem się Cugowskiemu i całej Budce. Życie raz jeszcze zweryfikowało moje plany – nie tylko twórcze”.

Wkrótce po „Będę dla Ciebie, kim tylko chcesz”, przystępuje do pracy nad kolejnym krążkiem – „Kolory grzechu”. Płyta jest jeszcze bardziej erotyczna, oparta na innym opowiadaniu Krzysztofa Logana Tomaszewskiego zatytułowanego „Aktorka”. Kluczem do tej opowieści jest próba wyboru między karierą znanej Aktorki – wówczas obdarzonej bodaj największym seks apealem w Polsce – a związkiem z mężczyzną i wszystkimi konsekwencjami (urodzeniem dziecka). Jeden z krytyków tak napisał w Gazecie Poznańskiej: – Tytułowe „Kolory Grzechu” to ambitny pop z leniwym jakże charakterystycznym śpiewem Felicjana Andrzejczaka. W „Ecstasy (Nie okłamuj, że to miłość)”, podobać się może rockowo prowadzona gitara. W „Kochaj naprawdę” warto zwrócić uwagę nie tylko na dominujący obok głosu wokalisty  Krzysztofa Cugowskiego saksofon tenorowy Tomasza Szukalskiego, ale i melodyjne brzmienie klawiszy. Docenić trzeba też wykonywaną przez Roberta Janowskiego liryczną balladę „Na naszym poddaszu”. Podsumowanie płyty to „Frantic” interpretowany przez Krystynę Jandę – utwór mówiący o namiętności, która bywa udręką. Z niezapomnianą solówką Zbigniewa Namysłowskiego na saksofonie sopranowym. Potężne fragmenty mówione w wykonaniu Grażyny Barszczewskiej i Zbigniewa Zapasiewicza („ Aktorka”) przydają i tej płycie niesamowitego klimatu – tak niecodziennego jeśli idzie o polski rynek płytowy”.

W międzyczasie Krzysztof Logan Tomaszewski pracuje na kolejną książką, którą zatytułował „Ecstasy – 10 opowiadań o miłości”. Pisanie jej zajęło mu cztery lata. Wydaje ją równocześnie z jeszcze jednym krążkiem pt. „The Best” na swój Benefis autorski tj. na 25-lecie Pracy Twórczej. Benefis odbył się w Klubie „Tango” Małgorzaty Potockiej, która wykorzystała w przedstawieniu „Tango i Sex” kilka utworów autora. Tańczył zespół baletowy Sabat – cudownie ubrane – a właściwie rozebrane dziewczęta na kilkudziesięciu przedstawieniach przy Al. Jerozolimskich naprzeciw dawnego gmachu PZPR w Warszawie.

Tuż po ukazaniu się płyty „The Best” (1998), inspiruje swojego ojca do realizacji innego krążka – tym razem dokumentalnego zapisu największych dokonań reporterskich Legendy Polskiego Dziennikarstwa – „Poety Mikrofonu”. Są to autentyczne relacje sportowe z lat 1947-1980, czyli mecze, walki, biegi, skoki – a przede wszystkim transmisja Bohdana Tomaszewskiego z wielu olimpiad, meczy tenisowych, lekkoatletycznych mityngów – z muzyką Andrzeja Kurylewicza. Płyta znalazła przede  wszystkim uznanie wśród starszego pokolenia docierając do Fanów Sportu poprzez sieć sklepów EMPiK.

Koniec roku 1999 to początek realizacji nowej płyty – „Z potrzeby duszy i serca”, którą Tomaszewski realizuje jako kompozytor, tekściarz i producent. Pierwszą piosenkę nagrał w Polsce weteran, Skald Jacek Zieliński. Towarzyszy mu wspaniały sopran – Olga Pasiecznik. Singiel ukazał się 3.XII.1999 r. i dotarł do wszystkich stacji radiowych i TV w kraju. Oprócz tego Autor zaproponował w/w kompozycję samemu maestro Bocellemu. Miało to miejsce podczas jego pamiętnego koncertu w Łodzi w Operze. Andrea Bocelli nie zaśpiewał ostatecznie „Con l’anime e con cuore”, utwór wykonał Wiesław Ochman.

Na płycie „Z potrzeby duszy i serca”, która ukazała się się w XI. 2000 r. wystąpiły także takie tuzy sceny jak: Urszula Dudziak, Olga Pasiecznik, Wiesław Ochman, Jacek Zieliński, Leonard Kaczanowski, Felicjan Andrzejczak, pianista i aranżer Marek Stefankiewicz. Krążek ten – jak podkreśla Krzysztof Logan Tomaszewski adresowany jest do wrażliwego słuchacza, któremu nieobca jest muzyka klasyczna, jazz, klimaty pięknej poezji. Jest on ukoronowaniem niekonwencjonalnej kariery tego autora, – a ostatnimi czasy – także kompozytora. „Wszystko czego człowiek dotyka – mówi – czy będzie to  malarstwo, kino, teatr, muzyka czy tekst piosenki – powinno powstawać z takiej właśnie potrzeby – Z  potrzeby duszy i serca. Bowiem tylko wtedy nasza praca może zasłużyć na miano Dzieła Sztuki, a ta porwać  jej odbiorcę, wywołać dreszcz emocji, skłonić do refleksji, poruszyć do głębi. Uczucia i emocje  człowieka są najważniejsze. Po stokroć ważniejsze od wszelkich profitów”.

Plany na przyszłość: marzy się Tomaszewskiemu Program TV z udziałem własnego ojca – Bohdana Tomaszewskiego. Właśnie ukończył scenariusz, który poświęcił 12 Wielkim Postaciom Sportowym. Między innymi: bokserowi Antoniemu Kolczyńskiemu, Nicki Laudzie, Bjornowi Borgowi.

Pisze także oryginalny scenariusz, który oparł na swojej słynnej książce „Zawsze możesz powrócić”. Chciałby doczekać realizacji filmu, który opowiada o jego małym synku, który przebywa od 12 lat w Kanadzie,– marzy, żeby główną rolę zagrał Al. Pacino, a muzykę napisze sam.

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że jest to ogromne przedsięwzięcie, nie tylko artystyczne, ale i finansowe. Od lat szuka producentów za oceanem.

Ostatnio pracuje nad scenariuszem filmowym p.t. "Ksiądz". Rzecz dzieje się na prowincji, a bohaterami są mali chłopcy, urwisy, którzy wchodzą ostro w życie. Inspiruje go film "Stand By Me".

 Do ulubionych artystów zalicza nieżyjącego Jonasza Koftę, a z cudzoziemców Hal Davida (twórcę większości przebojów Dionne Warwick (tego od Burta Bacharacha), Chris Rea, Sade, a z dinozaurów Bena Weismana („Fame and Fortune”) Presleya oraz nieodżałowanego – jak mówi – Roy'a Orbisona.

Ukochanym solistą od 30 lat jest amerykański artysta P.J. Proby. Ceni ciemnoskórych wykonawców:
Robertę Flack, Brendę Rusell, Jamesa Ingrama, Sade, Randy Crawford, Arethę Franklin, Nina Simone. Ulubionym muzykiem jest od lat Ray Charles, a wzorcowym standardem ballada "You Don't Know Me".

W Polsce najwyżej ceni E. Demarczyk, G. Łobaszewską, Skaldów, M. Grechutę, C. Niemena i K. Cugowskiego – za ich
wrażliwość muzyczną – jak podkreśla.

Wysoko sobie ceni współpracę z aktorami. Dotychczas nagrywał: K. Jandę, P. Machalicę, Gr. Barszczewską, Zb. Zapasiewicza. Ostatnio nagrał opowiadanie pt. „Heartbreak Hotel” z Danutą Stenką i Zb. Zapasiewiczem w rolach głównych. Ten wyśmienity duet aktorski zarejestrował w teatrze Polskiego Radia dwa opowiadania pochodzące z niedawno wydanego zbioru opowiadań "Odpoczynek Casanowy". Są to właśnie „Heartbreak Hotel” i "Pomoc Drogowa". Pierwsze ukaże się na płycie "Best Of The Best" jako bonus, zaś drugie w 2007 roku na płycie "Nocne Martini". Prawdopodobnie całą płytę zaśpiewa Lola Szafran. Takie przynajmniej są plany.

Z instrumentalistów najwyżej ceni Marka Stefankiewicza, Piotra Figla, Tomasza Szukalskiego.
W roku 2003 wydaje w X kolejną książkę pt. „Odpoczynek Casanovy”. Jest to zbiór 21 opowiadań o kobietach i mężczyznach, którzy szukają prawdziwej miłości, a która przeważnie – jak mówi autor – zamienia się w popiół.

Większość z nich to historie z życia, autobiograficzne, w formie nowel filmowych. Niemal każde dedykowane jest innej kobiecie lub mężczyźnie.

Wśród opowiadań są również te dwa najsłynniejsze, opublikowane w tomie „Ecstasy”, oraz na 2 CD: „Będę dla Ciebie kim tylko chcesz”, oraz „Kolory Grzechu”. Interpretowali je znakomici aktorzy: Krystyna Janda i Piotr Machalica („Najpiękniejsi są kochankowie”), Grażyna Barszczewska i Zbigniew Zapasiewicz („Aktorka”).

Uwielbia kino – szczególnie Kurosawę, stary okres Feliniego, Antonionniego, Michałkowa. Ulubione filmy: „Buntownik Bez Powodu”, „Długa Noc 1943”, „Złodzieje Rowerów”, „Kobieta Diabeł”, „Doładowanie”, „Romans z Nieznajomym”, „Strach na  Wróble”, „La Strada”, „Noce Cabiri”, „Rashomon”, „Gorzkie gody”, „Oczy szeroko zmknięte”, „Porozmawiaj z nią”, „Spragnieni miłości”, „Bulwar Zachodzącego Słońca”, "Tajemnica BrokeBack Mountain". Według KLT ten ostatni film powinien dostać osiem Oscarów.

Nie cierpi filmów komercyjnych w rodzaju „Rambo” czy „Rocky”, które traktuje jako totalną komercję. Nienawidzi telewizyjnej papki, programów TVN - "Taniec z gwiazdami", który uważa, za wyrafinowaną truciznę dla młodych ludzi.

Ulubieni aktorzy to: Lucia Bose (lata 60-te), Faye Dunaway, Natalia Wood, Jessica Lange, Robert Redford, Morgan Freeman. Jest od dawna fanem Jamesa Deana, Al. Pacino, James Woodsa i Gene Hackmana.

Jako jeden z nielicznych autorów – sam podpisuje swoje książki i płyty nie tylko na niezliczonej ilości
spotkań autorskich, ale przemierzając ciągle kraj od Kazimierza nad Wisłą przez Kraków aż po ulubione miejscowości nadmorskie: Łebę, Juratę, Sopot. Najbardziej sobie ceni osobiste rozmowy z autentycznymi fanami. Bezpośredni kontakt z odbiorcą. Daje mu to motywację do pracy i swoistego rodzaju napęd.

Krytycy i media nie były mu nigdy zbyt przychylne. Młode pokolenie krytyków, – o których mawia, że są niedowartościowanymi pismakami – nazywają go ostatnio outsiderem.

Sam zresztą woli być uważanym za „outsidera” – niż być na Topie.

Mówi: –„Wolę stale okupować niskie miejsca tej dziwnej „drabinki”. Tu jest bezpieczniej – jako, że  cierpię na klaustrofobię, a poza tym kocham spokój bo przeżyłem więcej niż inni. Dziś, gdy na koncert Marka Grechuty (Teatr na Woli) przychodzi 400 osób, a na występ np. Shakiry 100.000, kiedy w kraju Fryderyka Chopina, Ewy Demarczyk, Kamila Baczyńskiego, mamy 200 restauracji typu, Mc Donald, a w Polskim Radiu i 200 stacjach komercyjnych lansuje się tandetę – trzeba bić na alarm! W przeciwnym wypadku młode pokolenie przestanie się rozwijać intelektualnie. Nie zetknie się z interesującą książką, prawdziwą Poezją, Muzyką Mozarta."

Dla przypomnienia: ostatnim zrealizowanym projektem KLT jest CD Grażyny Łobaszewskiej "Prowincja Jest Piękna"

home | mapa strony | kontakt    Copyright © 2003, Krzysztof-Logan-Tomaszewski. All rights are reserved.

autor strony: Rafał Skirzyński, skirzynski.com